sztolnia – Strona 3 – Zabytkowa Kopalnia Srebra

Zwiedzanie
Zabytkowej Kopalni Srebra

Oferta grupowa Zobacz wszystkie oferty

Zwiedzanie Zabytkowej Kopalni Srebra

Oferta indywidualna

Oferta grupowa

Zwiedzanie Sztolni Czarnego Pstrąga

Oferta indywidualna

Oferta grupowa

Zobacz również

ZABYTKOWA KOPALNIA SREBRA i SZTOLNIA CZARNEGO PSTRĄGA

Walentynki w sztolni

14 lutego można było wziąć udział w wyjątkowym rejsie w podziemiach Sztolni Czarnego Pstrąga. Z okazji święta zachowanych do łodzi można było wsiąść wyłącznie w parach, by w samotności i płynąc z prądem mieć godzinę w tej wyjątkowej scenerii tylko dla siebie.

Na takie walentynki zdecydowało się 10 par. Były czekoladki, obrusy na łodziach, grzane wino i romantyczna atmosfera. To tzw. floating, nowa atrakcja w tarnogórskich podziemiach, w której można wziąć udział samemu lub z drugą osobą. 


Sztolnia Czarnego Pstrąga to jeden z najdłuższych w Europie podziemnych przepływów łodziami fragmentem XIX-wiecznej Sztolni Głębokiej Fryderyk. Trasa turystyczna biegnie kilkadziesiąt metrów pod ziemią. Podczas tradycyjnego rejsu w tajemniczej scenerii, przy świetle lamp karbidowych, turyści pokonują łodziami odcinek 600 m. Przewodnik wprawia łódki w ruch, odpychając się od ścian sztolni zwanych ociosami. Jednocześnie snuje opowieści o dawnym górnictwie.

Jest także wspomniany rejs bez przewodnika. Floating to relaksacyjny przepływ, podczas którego można zapomnieć o problemach, skupić się jedynie na obcowaniu sam na sam z podziemną substancją. Łódź dryfuje z prądem w ciszy i prawie całkowitej ciemności. Można płynąć pojedynczo lub w parach. Łodzie są puszczane w odstępach co około 6 minut. Od lutego oferta jest dostępna zazwyczaj w soboty o godz. 14:00.

Od lutego floating w soboty

Cisza, ciemność, samotność… Wystarczy tylko się położyć w łódce i można (od)płynąć z prądem podziemnej rzeki. Teraz floating w Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach, czyli samotny rejs w podziemiach UNESCO odbywa się w stałym terminie – od lutego w soboty o godz. 14:00.

Sztolnia Czarnego Pstrąga to jeden z najdłuższych w Europie podziemnych przepływów łodziami fragmentem XIX-wiecznej Sztolni Głębokiej Fryderyk. Trasa turystyczna biegnie kilkadziesiąt metrów pod ziemią. Podczas tradycyjnego rejsu w tajemniczej scenerii, przy świetle lamp karbidowych, turyści pokonują łodziami odcinek 600 m. Przewodnik wprawia łódki w ruch, odpychając się od ścian sztolni zwanych ociosami. Jednocześnie snuje opowieści o dawnym górnictwie.

Floating to relaksacyjny przepływ, podczas którego można zapomnieć o problemach, skupić się jedynie na obcowaniu sam na sam z podziemną substancją. Od tradycyjnego przepływu różni się tym, że turysta płynie bez przewodnika. Łódź dryfuje z prądem w ciszy i prawie całkowitej ciemności. Można płynąć pojedynczo lub w parach. Łodzie są puszczane w odstępach co około 6 minut.

Bilety do kupienia przez internet TUTAJ.

Do Bramy Gwarków po remoncie i z nowego parkingu

Obiekt UNESCO w Zbrosławicach – Wylot Głębokiej Sztolni Fryderyk nabrał dawnego blasku. W ramach I etapu prac „odświeżono” Bramę Gwarków wraz z terenem wokół zabytku oraz wybudowano nowy parking.

Prace dot. projektu pn. „odtworzenie basenu roznosu Sztolni Fryderyk oraz wykonanie ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej” ruszyły w październiku 2022 r. Widocznych gołym okiem efektów jest kilka. Usztywniono zbocze nad basenem sztolni oraz zrekonstruowano oryginalne ściany od strony zachodniej. Do tego odtworzono maszkarony na nowej ścianie zabezpieczającej portal. Inwestycja objęła również budowę nowego parkingu na 39 stanowisk dla samochodów osobowych oraz 2 autokary, wykonanie zjazdu na parking z drogi publicznej oraz wyłożenie ścieżki żwirem. Nawierzchnia parkingu jest przepuszczalna i pokryta geokratą wypełnioną grysem.

Prace wykonał Gminny Zakład Komunalny ze Zbrosławic oraz Agal Sp. z.o.o. z Rybnika. I etap inwestycji kosztował ponad 1,2 mln zł, z czego 822 tys. zł udało się pozyskać gminie Zbrosławice z województwa śląskiego. Teraz urząd gminy stara się pozyskać fundusze na dalszą część inwestycji. II etap prac zakłada budowę drewnianej ścieżki dydaktycznej wraz z pomostami, mostkiem nad Dramą, wiatami, oświetleniem oraz małą architekturą.


Teraz do Bramy Gwarków najłatwiej dojechać właśnie od strony Ptakowic (zostawiając samochód na nowym parkingu) lub dojść tzw. czerwonym szlakiem parku krajobrazowego w Tarnowskich Górach (rozpoczynając swój dłuższy spacer np. w pobliżu szybu Sylwester).

Z psami na ratunek

Podczas pracy charakteryzuje ich bardzo czuły węch, pracowitość i cierpliwość. A praca nie należy do najłatwiejszych i wymaga ciągłego doskonalenia umiejętności. 13 stycznia 2023 r. psy z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej trenowały w podziemiach Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach, co ma pomóc ratować ludzkie życie w wyjątkowo trudnych warunkach.

Nero, Bono, Rob, Gawia, Covid… W sumie kilkanaście psów wraz ze swoimi właścicielami i ratownikami wzięło udział w nietypowym szkoleniu. Zespoły najpierw zeszły wąskimi schodami 10 pięter pod ziemię. Następnie psy musiały znaleźć potrzebującego pomocy człowieka. Kolejnym ćwiczeniem było wejście do łodzi i przepłynięcie całego turystycznego korytarza (w ciemności i na odcinku 600 metrów). Na koniec trzeba było jeszcze wejść po schodach na powierzchnię (20 metrów).

Kiedy jedziemy na akcję ratunkową, to nigdy nie wiemy, w jakich warunkach tym razem się znajdziemy. Musimy być gotowi na wszystko, dlatego trenujemy także pod ziemią. Tutaj w sztolni jest specyficzna wilgotność i inne ciągi powietrza. Dla psów jest to coś nowego i po takich ćwiczeniach mamy „rozpisany” kolejny scenariusz, dzięki czemu możemy dalej się rozwijać – mówi Krzysztof Mikołajczyk na co dzień zajmujący się szkoleniem psów w „PSIKUrS Szkolenie Psów” i będący wraz ze swoim czworonogiem Rob Royem w prawdziwej elicie ratowników.

Popołudniowe piątkowe ćwiczenia o mało nie odwołano. Kilka godzin wcześnie ratowników skierowano do Zabrza na poszukiwania zaginionego 51-latka. Mężczyzny na wyznaczonym terenie nie odnaleziono.

Grupa Poszukiwawczo – Ratowniczą (GPR) z psami na co dzień działa przy Ochotnicza Straż Pożarna w Orzechu. Tworzy ją w sumie 14 zespołów (zespół = przewodnik + pies). Aż 6 zespołów ma uprawnienia nadawane przez Państwową Straż Pożarną (2 gruzowiskowe / 4 terenowe), które biorą czynny udział w akcjach ratowniczych podczas zawałów, katastrof budowlanych, osuwisk oraz poszukiwań zaginionych w terenie. Kolejne zespoły czekają na egzaminy lub są w trakcie szkoleń.

Jednak nawet wyszkolone zespoły muszą i chcą doskonalić swoje umiejętności. Jako Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej już gościliśmy GPR z Orzecha na ćwiczeniach w Zabytkowej Kopalni Srebra (raz w podziemiach i kilka razy w Skansenie Maszyn Parowych). W sztolni były to pierwsze tego typu działania. I choć były to tylko ćwiczenia, a nie zawody, to tego popołudnia każdy z zespołów odniósł swoje małe zwycięstwo.

Wystarczy się położyć i można (od)płynąć. Floating dla każdego

Cisza, ciemność, samotność… Wystarczy tylko się położyć w łódce i dać ponieść nurtowi podziemnej rzeki. Ruszyła nowa atrakcja tzw. floating w Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach. Samotny rejs w obiekcie UNESCO to jedyna tego typu oferta na świecie.

Floating to relaksacyjny przepływ, podczas którego można zapomnieć o problemach, skupić się jedynie na obcowaniu sam na sam z podziemną substancją. W łodzi może płynąć jedna osoba (dot. wyłącznie dorosłych) lub dwie osoby (od 13. roku życia, ale nieletni muszą płynąć w towarzystwie dorosłych).

Rejs rozpoczyna się w szybie Sylwester (w kierunku szybu Ewa płynie woda, około 250 litrów na sekundę). W łodzi położona zostaje długa deska, a na niej miękka karimata. Można się położyć lub wygodnie usiąść. Cały przepływ na odcinku 600 metrów trwa około 60 minut.

Jedna rzecz, którą trzeba, to zaufać, bo pierwszym naturalnym odruchem jest, by pomagać tej łódce: odpychać ją, dotykać ścian, a to powoduje faktycznie, że łódka zwalnia — mówi przewodnik Sławek Ziemianek, przypominając, że sztolnią stale płynie — w zależności od warunków — 17-25 m sześc. wody na minutę, co napędza łodzie płynące z nurtem sztolni.

Łódź płynie sama i tylko czasami odbija się od ociosów (najczęściej są to tzw. bramy, czyli miejsca lekkich zwężeń na trasie). Podziemny korytarz ma głębokość nieco ponad metr. Łódki nie da się zatopić, a jej przewrócenie jest bardzo trudne. Rejs odbywa się w prawie całkowitej ciemności, ale w razie konieczności można skorzystać z elektrycznej lampki karbidowej. Dla bezpieczeństwa każdy uczestnik łączy się z dostępnym pod ziemią internetem, a przy szybach czuwa obsługa sztolni ubrana w pianki nurkowe, która na desce jest w stanie szybko dotrzeć do każdego miejsca. Dodatkowo cały korytarz jest monitorowany kamerami na podczerwień.

Pomysł został przetestowany w październiku podczas „Dnia z innowacjami ułatwiającymi życie” zorganizowane dla dziennikarzy oraz influencerów z całej Polski we współpracy z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią. Chętni turyści skorzystali z atrakcji tuż po świętach Bożego Narodzenia. We wtorek 27 grudnia wygodnie w łodzi położył się Leszek z Katowic i punktualnie o 13:19 jako pierwszy (od)płynął. Zaraz po nim we floatingu wzięły udział jego żona i córka. Klaudia i Gosia zdecydowały się płynąć we dwie.


Cena biletu dla jednej osoby w jednej łodzi wynosi 100 zł, a dla dwóch osób w jednej łodzi to 150 zł.

Bilety są dostępne w sprzedaży internetowej na naszej stronie: TUTAJ

Szczegóły oferty oraz regulamin: 👇

„Podróż w znane – nieznane” na zdjęciach Agnieszki Draus

Wędrujemy na najdalsze zakątki globu w poszukiwaniu pięknych krajobrazów, ciekawych miejsc i interesującej historii. Pociąga nas to co nieznane, inne, egzotyczne… A często nie dostrzegamy piękna w naszym najbliższym otoczeniu. Urokami tarnogórskiej ziemi można zachwycić się dzięki zdjęciom Agnieszki Draus. „Podróż w znane – nieznane” to kolejna wystawa zorganizowana w budynku Sztolni Czarnego Pstrąga przy szybie Sylwester. Wernisaż odbył się w sobotę 19 listopada.

Ta wystawa to dla mnie podróż i to podróż bardzo sentymentalna. Często jeździmy na drugi koniec świata, żeby zobaczyć super miejsca, a być może zapominamy o tym, co mamy tuż obok. Jestem przewodnikiem w Zabytkowej Kopalnia Srebra i miałam niejednego turystę, który po wizycie w tarnogórskich podziemiach powiedział: „wow, mieszkam tutaj już 20 lat, ale nie wiedziałem, że mamy takie miejsce”. Dlatego mam nadzieję, że moje zdjęcia zainspirują, żeby rozejrzeć się wokół i zachwycić – powiedziała podczas otwarcia Agnieszka Draus.

Ta wystawa to zaledwie mały wycinek zbiorów artystki, która na co dzień zajmuje się obsługą ruchu turystycznego w tarnogórskich obiektach z listy UNESCO i jest przewodnikiem, ale też zwiedza świat oraz robi zdjęcia. Efekty podróży można oglądać na blogu Gwarkowe Szlaki.

Dzięki wystawie w sztolni można zachwycić się ziemią tarnogórską. Na zbiór składa się w sumie 15 fotografii, na których widać pogórnicze krajobrazy miasta, uroki Parku Repeckiego, a nawet podziemny świat w obiektach z listy UNESCO. bo jak dodaje autorka powiat tarnogórski to miejsce niezwykłe o bardzo bogatej historii, która rozciąga się setki lat wstecz, ukrywając się przed nieuważnym obserwatorem. Dla przykładu na jednym zdjęciu widoczne jest małe jezioro otoczone drzewami. Dla kogoś, kto nie zna historii tego miejsca, jest to tylko ładny widok. Jeśli jednak spojrzeć w przeszłość, to okazuje się, że kiedyś na tym terenie ponad sto lat temu mieściła się kopalnia rud żelaza, która została zalana wodą i dziś jest znana jako Bibiela-Pasieki.

Co roku nasz obiekt wpisany na listę UNESCO odwiedza ponad 50 tyś. osób. Właśnie w taki sposób chcemy ożywić budynek oraz wzbogacić ofertę turystyczną. Jednocześnie pokazujemy, że nasze stowarzyszenie to nie tylko podziemia, ale także ludzie z pomysłami i umiejętnościami. Agnieszka jest tego kolejnym dowodem – tłumaczył podczas otwarcia wystawy Mariusz Gąsior ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, który zajmuje się opracowaniem wystaw.

To już w sumie trzecia z kolei wystawa na tarasie budynku przy szybie Sylwester.

Kiedy oddawaliśmy do użytku ten budynek, był on pusty i nic się w nim nie działo. Jeden z naszych kolegów spojrzał na taras i powiedział, że jest to idealna przestrzeń wystawowa. Kiedy powiesiliśmy pierwsze zdjęcia okazało się, że to miejsce tylko na to czekało – mówił Sławomir Ziemianek ze Sztolni Czarnego Pstrąga.

Pierwszy wernisaż odbył się we wrześniu 2021 r. Wystawę „Ślady” stworzono ze zdjęć Radosława Krzyżowskiego, fotografa i aktora znanego ze szklanego ekranu oraz desek teatru. Po nim „Fotograficzną opowieść o współczesnych gwarkach” zaprezentował Sławek Klyczka, fotograf amator oraz członek Sekcji Penetracji i Ochrony Podziemi Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.


Agnieszka Draus

PODRÓŻ W ZNANE–NIEZNANE

THE JOURNEY INTO THE KNOWN-UNKNOWN

19.11.2022 – 28.04.2023

Sztolnia Czarnego Pstrąga, Szyb Sylwester

Opracowanie wystawy i tłumaczenie – Mariusz Gąsior

Projekt graficzny – Grzegorz Rudnicki

Innowacyjność mamy we krwi

Jedyna tego typu organizacja, która doprowadziła do wpisu na listę UNESCO i pierwsza taka metropolia w Polsce. Od kilku miesięcy Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia jest partnerem strategicznym Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej oraz obiektów ze światowej czołówki, czyli Zabytkowej Kopalni Srebra i Sztolnia Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach. To przede wszystkim wspólna promocja regionu oraz wsparcie finansowe, ale jak pokazuje przeszłość, ma to także głęboki sens historyczny.

Z kart historii…

GZM i SMZT łączy przymiotnik „pierwszy” odmieniany na wiele sposobów. Działalność stowarzyszenia od zarania dziejów kręciła się wokół historii przemysłu wydobywczego. A jeśli górnictwo w Tarnowskich Górach, to warto przytoczyć kilka faktów. W sierpniu 1787 r. prosto z Walii na Górny Śląsk dotarła pierwsza maszyna parowa, którą uruchomiono w Kopalni Fryderyk dokładnie 18 stycznia 1788 r. Symbolicznie uznaje się, że to wydarzenie rozpoczęło rewolucję przemysłową w tej części Europy.

Wiadomość o pierwszej maszynie parowej lotem błyskawicy rozeszła się po kontynencie. Do Tarnowskich Gór zaczęło przybywać wielu ciekawskich, wśród których znalazło się wiele wybitnych osobowości.  Swoje wrażenia przelewali na papier, wpisując się do tzw. Złotej Księgi Tarnowskich Gór. Zawiera ona w sumie blisko 900 nazwisk ludzi reprezentujących różne zawody i stany społeczne. 12 września 1804 r. do księgi tej wpisał się m.in. twórca polskiego hymnu Józef Wybicki. Złota Księga uznana została za początek turystyki industrialnej.

Jeszcze przed maszyną parową to właśnie w Tarnowskich Górach narodził się kult św. Barbary, patronki górników. Patronka dobrej śmierci miała w mieście gwarków sporą rzeszę wyznawców. Bractwo Świętej Barbary założono tu w 1721 r., a dziewięć lat później wybudowano przykościelną kaplicę ku czci świętej. Działalność bractwa oficjalnie zatwierdzono w 1747 r. A po odkryciu złóż srebronośnych i uruchomieniu wspomnianej maszyny parowej, górnicy usypali pamiątkowy kopiec w dzisiejszym Parku Kunszt, przy którym co roku świętowali na Bergfestach, czyli związanych także ze świętą Barbarą świętach górniczych.

UNESCO to dopiero początek

9 lipca 2017 r. polska Lista Światowego Dziedzictwa UNESCO została poszerzona o kolejny, piętnasty wpis pn. „Kopalnie ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach” (to w sumie 28 pogórniczych obiektów z Tarnowskich Gór, Bytomia i Zbrosławic). Wniosek przygotowało Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które jako organizacja pozarządowa doprowadziła do pierwszego w województwie śląskim wpisu na prestiżową listę.

Stowarzyszenie utrzymuje po dziś dzień kopalnię i sztolnię z własnych środków, bez wsparcia państwa. Sytuacja w ostatnich latach skomplikowała się w czasie pandemii. Z pomocą przyszła metropolia, która od kilku miesięcy jest partnerem strategicznym organizacji. Przekłada się to m.in. na promocję regionu oraz tańsze bilety dla turystów (posiadacze aktywnego biletu na karcie ŚKUP mogą skorzystać z 20% zniżki przy zakupie wejściówek do kopalni oraz sztolni).

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia to najmłodsza metropolia w Europie i pierwsza taka instytucja w Polsce. Tworzy ją związek 41 miast i gmin, zlokalizowanych w centralnej części województwa śląskiego. Obszar GZM to ponad 2,5 tys. km2, gdzie obok tradycyjnego przemysłu rozwijają się nowoczesne technologie, związane m.in. z branżą automotive, IT czy medycyną. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zamieszkiwana jest przez ok. 2,3 mln mieszkańców. Metropolia jest aktywna w tworzeniu innowacyjnych rozwiązań w następujących obszarach:

  • gospodarka 
  • transport publiczny/mobilność 
  • edukacja 
  • branże czasu wolnego
  • ochrona środowiska.

Zabytkowa Kopalnia Srebra to obiekt, w której uruchomiono pierwszą na Górnym Śląsku maszynę parową. Jedną z największych atrakcji jest przepływ łodziami na trasie o dł. 270 m. Podziwiać można także przyrodę – różne gatunku grzybów, porostów oraz niezwykłe zjawiska przyrodnicze (w tym jedyny w Europie lej krasowy). 40 m pod ziemią jest zawsze 10 stopni C. Do tego w budynku nadszybia mieści się nowoczesne centrum edukacji o tarnogórskim górnictwie kruszcowym. Trasa jest przystosowana dla osób z niepełnosprawnościami. Te podziemia można zobaczyć, usłyszeć, dotknąć, poczuć całym sobą…

Obok kopalni znajduje się Skansen Maszyn Parowych z jedną z największych tego typu kolekcji w Polsce. Warto wejść także na pomarańczową hałdęgdzie z wysokości 17 m można podziwiać panoramę miasta. 

Sztolnia Czarnego Pstrąga (oddalona od kopalni niecałe 5 km) to jedyna w Polsce, wciąż działająca sztolnia odwadniającą i jeden z najdłuższych w Europie podziemnych przepływów łodziami (600 m). Przewodnik, niczym wenecki gondolier, wprawia łódki w ruch jedynie za pomocą siły własnych mięśni, dzięki czemu obiekt nazywany jest polską podziemną Wenecją. Obiekt położony jest na terenie urokliwego Parku Repeckiego. 

W nowoczesnym budynku obsługi ruchu turystycznego, przy szybie Sylwester, można oglądać wystawę ponad 50 lamp górniczych z XX wieku. A na skraju Parku Repeckiego znajduje się Brama Gwarków, czyli miejscegdzie wody sztolniowe opuszczają podziemia i wpływają do rzeki Dramy, żeby po pokonaniu kilkuset kilometrów trafić do Bałtyku.

Na wycieczkę szkolną do tarnogórskich obiektów UNESCO

Zapraszamy nauczycieli i uczniów do odwiedzenia w ramach wycieczek szkolnych, Zabytkowej Kopalni Srebra i Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach. Tarnogórskie podziemia to jedyne w województwie śląskim obiekty wpisane na prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Zabytkowa Kopalnia Srebra

Uczniowie zobaczą wyjątkową w skali świata kopalnię, w której uruchomiono pierwszą na Górnym Śląsku maszynę parową, odkryją, kim byli tarnogórscy gwarkowie i dowiedzą się jakimi metodami wydobywali skarby, które zostawiła im natura. Tylko tu uczestnicy wycieczki poczują klimat dawnej górniczej pracy i przepłyną łodziami podziemną rzekę. Pobyt w obiekcie rozpoczyna się od wizyty w centrum edukacji o tarnogórskim górnictwie kruszcowym. <dowiedz się więcej>

Sztolnia Czarnego Pstrąga

Uczniowie odkryją jedyną w Polsce wciąż działającą sztolnię odwadniającą i jeden z najdłuższych w Europie podziemnych przepływów łodziami. Dowiedzą się, w jaki sposób gwarkowie pokonali siły natury oraz poznają niezwykłą historię i wykute w skale tajemnicze legendy. Obiekt położony jest na terenie urokliwego Parku Repeckiego. <dowiedz się więcej>

Dodatkowe informacje:

  • Zwiedzanie niezależne od pogody (cały rok w podziemiach panują podobne warunki temperatura 10 stopni C). 
  • Bezpłatny parking dla autokarów.
  • Specjalna infolinia tylko dla grup zorganizowanych czynna od poniedziałku do piątku w godzinach: 8.30 – 16.30 (tel: 32 285 49 96)
  • Zachęcamy do kontaktu mailowego (rezerwacje@kopalniasrebra.pl), a oddzwonimy, aby ustalić szczegóły rezerwacji.
  • Na wycieczki do naszych obiektów można uzyskać dofinansowanie w ramach programu „Poznaj Polskę”.

Przekaż informacje nauczycielom organizującym wycieczki szkolne! Zadzwoń i zaplanuj szkolną lekcję w naszych podziemiach już teraz!

Do zobaczenia w Tarnowskich Górach, w jedynych w województwie śląskim obiektach UNESCO!


Tropem wandali i romantyków wokół sztolni

Ściągnij mapkę na telefon i rusz tropem miłosnych śladów pozostawionych w ostatnich dekadach w parku w Reptach Śląskich! „Wandale i Romantycy” to nowa gra miejska, która swoją premierę miała 3 września podczas Industriady 2022 i już z nami pozostała.

Gra terenowa rozpoczyna się w okolicy kompleksu Sztolni Czarnego Pstrąga (przy szybie Sylwester). Zadaniem uczestników jest odkrywanie śladów, jakie pozostawili po sobie w ostatnich dekadach turyści odwiedzający naszą sztolnię. Napisy pozostawione w różnych miejscach (zaznaczonych na mapce), upamiętniają ich wizytę w sztolni oraz wyrazy miłości. Najstarszy znak pochodzi z 1962 r.

Aby wziąć udział w grze, należy pobrać mapkę na telefon z dostępem do internetu, co ułatwi odnajdywanie znaków na drzewach i kamieniach.

Masz aktywny bilet ŚKUP? Skorzystaj ze zniżki do podziemi!

Innowacje godne UNESCO, wspiera Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Efektem współpracy Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej oraz GZM jest tańszy bilet do Zabytkowej Kopalni Srebra i Sztolni Czarnego Pstrąga. Turysta, który posiada aktywny bilet na karcie ŚKUP, może skorzystać z 20-procentowej zniżki.

Bilety można zakupić zarówno w kasach obiektów, jak i przez internet na stronie: https://bilety.kopalniasrebra.pl/

W przypadku sprzedaży internetowej należy wybrać „bilet normalny ze zniżką GZM” lub „bilet ulgowy ze zniżką GZM”. Dla każdej wejściówki trzeba przed zwiedzaniem okazać w kasie obiektu Śląską Kartę Usług Publicznych z aktywnym biletem (jeden bilet do podziemi do jedna imienna karta ŚKUP).

Zniżki obowiązują wyłącznie na poniższe bilety (tramwajowe, autobusowe, trolejbusowe):

  • dzienny,
  • 24 h,
  • 7-dniowy,
  • 30-dniowy,
  • 90-dniowy,
  • 180-dniowy
  • Metrobilety

 W przypadku braku karty SKUP lub aktywnego biletu, klienci będą musieli dokonać dopłaty do biletu. Zniżka nie dotyczy biletów rodzinnych do obiektów.

Przypomnijmy, że Górnośląsko_Zagłebiowska Metropolia, która zrzesza 41 miasta i gmin w regionie, została partnerem strategicznym Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.